SŁOWNIK ZAGROŻEŃ CYBERBEZPIECZEŃSTWA, PIERWSZA LITERA ALFABETU: "S" JAK SEXTORTION



    Przypominam, że ostatnio wykazywałem, że w Naszym Słowniku Zagrożeń Cyberbezpieczeństwa przygotowanym przez Projekt: Bezpieczeństwo pierwszą literą alfabetu jest literka „S”, natomiast pierwszym pojęciem jest „SEXTING”. Wspominałem również, że można przyjąć Sexting jako wyjściową do większości dzisiejszych zagrożeń, na które narażone są dzieci i młodzież. Niewłaściwe wykorzystanie erotycznych wiadomości to znaczy korespondencja z niewłaściwymi, bądź nowo poznanymi osobami w Internecie, może prowadzić do wielu niepożądanych następstw. Ponieważ jesteśmy przy literce „S” kolejnym słowem, które w literaturze jest stawiane obok Sextingu to: „SEXTORTION”. Słowo jest połączeniem z języka angielskiego dwóch słów („Extortion” oznacza wymuszenie).  Jest to przede wszystkim rodzaj „cyberprzemocy”. W największym skrócie „Sextortion” polega na pozyskaniu materiałów o charakterze seksualnym, erotycznym lub pornograficznym, a następnie wymuszenie pieniędzy lub kolejnych podobnych treści pod groźbą opublikowania otrzymanych materiałów wśród znajomych i/lub rodziny.

    Ofiarami mogą stać się zarówno dzieci, młodzież jak również dorośli. Stale spotykam się z tego rodzaju przestępstwem w tak różnych konfiguracjach i odsłonach, że aż trudno uwierzyć.

  Oczywiście aby zwrócić szczególną uwagę przytoczę najpopularniejsze przestępstwa, które już przytaczałem, oraz takie, z którymi, jak myślę, sporo osób, które czyta w tej chwili ten artykuł,  się spotkało.



        Przykłady:

    Mam takiego maila, na którego stale przychodzą wiadomości, taka jak ta poniżej. TL;DR – chodzi o wiadomość typu: „mam dla Ciebie złą wiadomość, uzyskałem dostęp do Twojego urządzenia i  widzę, że lubisz strony porno, nagrałem Cię jak się masturbujesz […] przelej BitCoiny [coś tam coś tam]”. Oczywiście można by się przerazić, że ktoś podgląda jak ja oglądam strony porno. Niestety nie należę do osób, które bardzo przejmują się takimi wiadomościami zwłaszcza, że miałem  48 godzin na przelanie „złotych monet”, a wiadomość jest chyba z lutego. Jest to ten rodzaj wiadomości, które trafiają do SPAMU, a później do kosza. Poniżej treść całej, takiej wiadomości:

Greetings!

I have to share bad news with you.

Approximately few months ago I have gained access to your devices, which you use for internet browsing.

After that, I have started tracking your internet activities.

Here is the sequence of events:

Some time ago I have purchased access to email accounts from hackers (nowadays, it is quite simple to purchase such thing online).

Obviously, I have easily managed to log in to your email account (mój mail).

One week later, I have already installed Trojan virus to Operating Systems of all the devices that you use to access your email.

In fact, it was not really hard at all (since you were following the links from your inbox emails).

All ingenious is simple. =)

This software provides me with access to all the controllers of your devices (e.g., your microphone, video camera and keyboard).

I have downloaded all your information, data, photos, web browsing history to my servers.

I have access to all your messengers, social networks, emails, chat history and contacts list.

My virus continuously refreshes the signatures (it is driver-based), and hence remains invisible for antivirus software.

Likewise, I guess by now you understand why I have stayed undetected until this letter...

While gathering information about you, I have discovered that you are a big fan of adult websites.

You really love visiting porn websites and watching exciting videos, while enduring an enormous amount of pleasure.

Well, I have managed to record a number of your dirty scenes and montaged a few videos, which show the way you masturbate and reach orgasms.

If you have doubts, I can make a few clicks of my mouse and all your videos will be shared to your friends, colleagues and relatives.

I have also no issue at all to make them available for public access.

I guess, you really don't want that to happen, considering the specificity of the videos you like to watch, (you perfectly know what I mean) it will cause a true catastrophe for you.

Let's settle it this way:

You transfer $1650 USD to me (in bitcoin equivalent according to the exchange rate at the moment of funds transfer), and once the transfer is received, I will delete all this dirty stuff right away.

After that we will forget about each other. I also promise to deactivate and delete all the harmful software from your devices. Trust me, I keep my word.

This is a fair deal and the price is quite low, considering that I have been checking out your profile and traffic for some time by now.

In case, if you don't know how to purchase and transfer the bitcoins - you can use any modern search engine.

Here is my bitcoin wallet: 1LjGz2WcECaNpK1ajWcpsPEQFSxrw5DxMM

You have less than 48 hours from the moment you opened this email (precisely 2 days).

Things you need to avoid from doing:

*Do not reply me (I have created this email inside your inbox and generated the return address).

*Do not try to contact police and other security services. In addition, forget about telling this to you friends. If I discover that (as you can see, it is really not so hard, considering that I control all your systems) - your video will be shared to public right away.

*Don't try to find me - it is absolutely pointless. All the cryptocurrency transactions are anonymous.

*Don't try to reinstall the OS on your devices or throw them away. It is pointless as well, since all the videos have already been saved at remote servers.

Things you don't need to worry about:

*That I won't be able to receive your funds transfer.

- Don't worry, I will see it right away, once you complete the transfer, since I continuously track all your activities (my trojan virus has got a remote-control feature, something like TeamViewer).

*That I will share your videos anyway after you complete the funds transfer.

- Trust me, I have no point to continue creating troubles in your life. If I really wanted that, I would do it long time ago!

Everything will be done in a fair manner!

One more thing... Don't get caught in similar kind of situations anymore in future!

My advice - keep changing all your passwords on a frequent basis”.

Czasami z ciekawości sprawdzam podany numer portfela i tak samo w tym przypadku, jak wielu innych są wpływy. Na ten portfel dotychczas wykonano 5 transakcji. Podejrzewam, że z całego świata. To jest ten rodzaj „sextortion”, który nie stanowi zagrożenia.



    Niestety, istnieje jeszcze wspominany przeze mnie wielokrotnie rodzaj wymuszenia, tak jak w przypadku Pauliny i Radka, którzy byli ze sobą w związku, w trakcie którego wysyłali sobie na wzajem różne swoje zdjęcia. Również w negliżu.  Były chłopak Pauliny Krzysiek włamał się na jej konto, po czym zgrał zdjęcia, a następnie groził upublicznieniem jeżeli ta nie zerwie z Radkiem, bądź nie zapłaci, mu pieniędzy.

      W przypadku Pawła było trochę inaczej. Gdy leżał wieczorem napisała do niego dziewczyna o imieniu Victoria. Na profilu miała dużo ładnych zdjęć. Zaproponowała, aby przeszli na Whatsapp lub Google Hangouts. Pawłowi imponowało to, że odezwała się do niego piękna dziewczyna i może pochwalić się przed nią jego językiem angielskim opanowanym w grach komputerowych. Po chwili rozmowy otrzymał od niej propozycję wspólnej wideo rozmowy. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że wideo rozmowa miała się odbywać bez ubrań w trakcie masturbacji. Warunkiem było to, że Paweł miał też nagrać swoją twarz. Po chwili otrzymał wiadomość, że jeżeli nie wyśle 5000 EUR to jego wizerunek zostanie upubliczniony wraz z informacją, że masturbował się do filmiku z małoletnią. Po wiadomości otrzymał również filmik ze swoim wizerunkiem, który to miał trafić do znajomych.   

        Znam dwa warianty zakończenia tej ostatniej historii na różnych przykładach. W pierwszym przypadku zakończyło się na groźbach i szantażu. W drugim przypadku zakończyło się na tym, że wideo trafiło do znajomych.  




    Sprawcami „sextortion” mogą być zarówno osoby nowopoznane w sieci, jak również te, które już znamy. Przeważnie jest tak, że pozyskują oni materiały od swoich ofiar wskutek flirtu czy też dłuższej relacji. Pierwsze zdjęcia, filmy przeważnie zostają wysłane dobrowolnie, zaś kolejne materiały mogą już powstać wskutek groźby lub szantażu. Sprawcy nie mają jednego, spójnego schematu działania.




    Kodeks karny penalizuje „Sextortion” jako odpowiedzialność za utrwalanie lub rozpowszechnianie wizerunku nagiej osoby, w tym utrwalonego w trakcie czynności seksualnej w artykule 191a kk:

1. Kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Czyn, ze względu na swoją naturę, dotykającą delikatnej i intymnej sfery życia należy do grupy tzw. przestępstw wnioskowych, co oznacza, że postępowanie wszczynane jest na wniosek osoby pokrzywdzonej. Nie każda osoba poszkodowana chce bowiem upubliczniać i nagłaśniać niekomfortową sytuację, w której się znalazła. Tak jak już wspomniałem niektóre osoby wolą zapłacić szantażyście, oczekując, że sprawa nie będzie miała dalszego ciągu, stąd przelewy na wskazane portfele Bitcoinowe.


Analiza zjawiska:

    Ofiarą „sextortion” może zostać każdy.

Europol i inni badacze tego zjawiska wskazują szczególnie osoby, które:

  • Są podatne na wpływy innych, łatwo je zmanipulować
  • Nie mają zbyt wielu przyjaciół, dlatego chętnie szukają kontaktów online
  • Rodzice lub opiekunowie nie sprawują lub sprawują na bardzo niskim poziomie kontrolę rodzicielską
  • Znaczną ilość czasu spędzają online
  • Osoby poszukujące eksperymentów lub miłości.



Co robić (szczególnie w przypadku małoletnich):

  • Zastanów się nad tym co mogło się wydarzyć, oszacuj zagrożenie i zbilansuj je
  • Dowiedz się co dziecko wie na temat osoby, której udostępniło materiały
  • Jeśli dziecko zostało poproszone o wysłanie zdjęć lub filmów o charakterze seksualnym lub wymuszono od niego pieniądze, to jest to nielegalne. Przestępstwo powinno być zgłoszone na policję tak szybko, jak to możliwe
  • Jeśli kolega ze szkoły wykorzystuje dane osobowe online, aby prześladować dziecko, powinieneś jak najszybciej porozmawiać z przedstawicielem szkoły. Jeśli presja pochodzi od rówieśnika spoza szkoły (np. sąsiad, znajomy) wówczas należy się skontaktować z osobą dorosłą, która odpowiada za sprawcę. W zależności od charakteru sprawy, może być ona również zgłoszona policji
  • Zapytaj jak doszło do kontaktu, za pośrednictwem jakiej platformy doszło do rozmowy i jak ta osoba komunikowała się z dzieckiem. 
  • Ustal numer telefonu, nazwę użytkownika w aplikacji, wykonaj screenshoty jeśli to możliwe, nie kasuj nic z telefonu.
  • Dowiedz się jak wiele osób mogło widzieć treści, które dziecko udostępniło.
  • Zaproponuj swoje wsparcie i pomoc.
  • Dziecko, które jest ofiarą potrzebuje pocieszenia i poczucia bezpieczeństwa. Wina nie leży po stronie dziecka. Padło ofiarą manipulacji przez osoby, które są odpowiednio do tego przygotowane
  • Jeśli jesteś zaufaną osobą, zachęć dziecko do ujawnienia informacji rodzicom, zaoferuj też swoją pomoc 
  • Ustal wszystkie dane ewentualny rachunek bankowy, jeśli dziecko dokonało przelewu

Jak zachęcić dziecko do rozmowy

  • Upewnij się, że dziecko wie, że może Ci ufać
  • Daj mu czas i przestrzeń, słuchaj uważnie tego co mówi
  • Nie osądzaj, ani nie oceniaj
  • Zapytaj czy jest coś szczególnego, czego od Ciebie potrzebuje lub co mu może pomóc
  • Pozwól mu wybrać osobę, z którą chce porozmawiać. Być może łatwiej będzie mu rozmawiać z osobą, która jest w zbliżonym wieku, lepiej znającą się na sprawach internetowych. Jeśli tak jest - pomóż zainicjować taką rozmowę

Przypominam:

Pamiętaj! Internet daje wiele możliwości, ale stanowi również potencjalne zagrożenia (np. uzależnienie od Internetu, gier, cyberprzemoc, hejt, nękanie, groźby, przemoc psychiczna, wykorzystanie wizerunku, zdjęć, seksting, treści o charakterze patologicznym, wyłudzenia, uwodzenia (ryzyko wykorzystania seksualnego i finansowego), pornografia, cyberseks, obraźliwe komentarze na portalach społecznościowych, kłamstwa), dlatego:

·       Rozmawiaj z dziećmi, o tym co robią w Internecie, o tym czy widziały coś co ich zaniepokoiło, z kim rozmawiają i w jaki sposób. Nie musisz świecić dzieciom żarówką w starej lampce na biurku sadzając na twardym krześle bez szklanki wody i przesłuchiwać.  Wystarczy zwykła rozmowa, ponieważ pamiętaj, że jak nie porozmawiają z Tobą to w sieci, aż roi się od chętnych osób żeby to wykorzystać. 

·       Musisz mieć kontrolę nad tym co robi Twoje dziecko. Po prostu musisz.  Zabezpiecz urządzenia (telefon, tablet, laptop, komputer) hasłem, ale pod warunkiem, że znasz te hasła. W każdej chwili masz mieć dostęp do tych urządzeń, również z powodu, gdyby na urządzeniu zostało zainstalowane złośliwe oprogramowanie.

·       Oczywiście dotyczy to również haseł do wszystkich kont: Facebook, Instagram, Twitter, Discord i innych (wymienienie wszystkich zajęło by za dużo czasu) oraz adresów mailowych. Może dojść do ich wrogiego przejęcia, a wtedy w odzyskaniu kont dziecko skieruje oczy na Ciebie.

·       Uświadom dziecko, aby chroniło swoją prywatność i nie podawało danych osobowych swoich i twoich (imienia, nazwiska, adresu, numerów telefonu, loginów i haseł ADRESÓW ZAMIESZKANIA), wytłumacz mu co to dla Was jako rodziny znaczy.

·       Nie dokonuj płatności, których nie jesteś pewien, nawet jeżeli dziecko powie, że spoko wszyscy znajomi mają i jest „lux”, ponieważ możesz uruchomić subskrypcje, która co miesiąc będzie pobierała Ci z konta pieniążki w obcej walucie i nie będziesz wiedzieć co się dzieje, a to będzie na pewno drobnym druczkiem.

·       Uświadom dziecko aby nie otwierał linków z niepewnych źródeł.

·       Rozsyłanie łańcuszków, podejrzanych linków, filmików też nie jest dobrym pomysłem.

·       Uświadom dziecku, że jeżeli raz coś wrzuci do Internetu to zostaje tam na zawsze. Dbajcie o swój wizerunek, zwracaj uwagę na to co dziecko zamieszcza w Internecie i gdzie, a także kto może to zobaczyć.

·       Uważaj jeżeli dziecko wrzuca swoje zdjęcie do Internetu: na Facebooka, Instagrama, Tiktok’a. Obecnie istnieje bardzo duża możliwość przerabiania zdjęć

·       i zamieszczania ich w innych miejscach. Na przykład zdjęcie Twojego dziecka po rozmowie z osobą niezadowoloną z przebiegu rozmowy może posłużyć jako nowe zdjęcie w anonsach matrymonialnych.

·       Uświadom dziecku, żeby nie ufała osobom poznanych w sieci. To Ty masz być osobą, której ufa.

·       Wytłumacz, że liczba lajków, followersów, subskryberów i innych nie świadczy

·       ICH wartości. Mów dziecku, jak wiele dla Ciebie znaczy i że jest wartościowe, po czym powtarzaj to co jakiś czas aby utrwaliło to w sobie.

·       Pamiętaj, że jeżeli dziecko nie będzie szanowało kogoś w Internecie i przegnie to może być tak, że panowie i panie ubrani po cywilnemu bądź w mundury zapukają do drzwi. Nigdy nie wiadomo kto siedzi po drugiej stronie ekranu. Nie można obrażać innych, i im dokuczać.

·       Spróbuj wymyślać w domu różne zajęcia, aby ograniczyć korzystanie z Internetu, ponieważ zbyt długie przesiadywanie może być niezdrowe.

·       Uwaga. Dzieci w celu utrzymania kontaktu z nieznajomą osobą mogą ulec presji, jeżeli ktoś namawia ich do czegoś, do czego nie mają przekonania. Mogą zrobić coś co po kliknięciu „wyślij”, już się nie cofnie. Na przykład małoletnie dziecko może wysłać swoje nagie zdjęcia innej osobie.

·       Uświadom, że nie można robić nikomu zdjęć i nagrywać nikogo bez jego zgody, ani udostępniać jego wizerunku i tworzyć wirtualnych kont na portalach społecznościowych i sprzedażowych (grozi za to odpowiedzialność z powództwa cywilnego, ale w niektórych przypadkach też karna).

 Na koniec film opracowany przez EUROPOL:


Jeżeli wiesz o jakimś zagrożeniu, lub potrzebujesz porady prawnej, a może chcesz się doradzić w kwestii kontroli rodzicielskiej skontaktuj się z Nami w wiadomości prywatnej, a my doradzimy i postaramy się pomóc. Jeżeli wolisz zadbać o swoją anonimowość napisz na adres mailowy proj3ktbezpieczenstwo@gmail.com

Komentarze

Popularne posty